Smakołyki liofilizowane szturmem zdobywają branżę zoologiczną i serca psich opiekunów, nic w tym dziwnego w końcu odwodnienie przez zamrożenie pozwala na zachowanie najwięcej wartości i smaku, a przez całkowite pozbawienie wody pozwala na długi czas przechowywania.
I'm different to seria smakołyków w wielu różnych smakach takich jak: kurczak, kaczka, królik, dzik, perliczka, wołowina, wieprzowina, pstrąg, sardynki, jesiotr oraz indyk, a każdy z nich zawiera tylko jedno, źródło białka, co oznacz, że jest przyjazny alergikom. W każdym ze smaków zajedziemy minimum 90% składników pochodzenia zwierzęcego, gdzie 65% to mięso, a reszta to np. serca czy wątroba. Formuła została wzbogacona o ekstrakt z rozmarynu oraz mieszankę suszonych owoców (ekstrakt z pestek winogron, dziki jagoda, kwercetyna, resweratrol, dzika jagoda, żurawina, wiśnia, śliwka, nasiona maliny, truskawka)
W opakowaniu z zamkiem strunowym, które bardzo ułatwia przechowywanie i pozwala zachować świeżość produktu, znajdziemy sporo smakołyków, a ich rozmiar jest idealny na sesję treningową ponieważ są stosunkowo drobne. Smakołyki bardzo ładnie pachną i smak szynki ma najintensywniejszy zapach, jednak jest on tak smakowity, że aż samemu chce się zjeść. Smakołyki są są bardzo suche, a co za tym idzie nie brudzą dłoni, i można je bez problemu rozkruszyć, tworząc w ten sposób tworząc posypkę, która można np. dosmaczyć karmę, jednak same się nie rozpadają i nie zostawiają okruszków.
Moje psiaki bardzo je polubiły i niezwykle chętnie za nie pracowali, a mimo podawania sporych ilości żaden z nich nie miał problemów z brzuszkiem.
Po więcej super produktów zerknijcie do Nexpet
Recenzja dla Plebiscytu TOP FOR DOG 2022.
Comments